Spotkalem paru szczerych angoli na wypadzie w australii. Oni nie moga przezyc ze wschodnia cholota zostala dopuszczona do zasilkow na rowni z nimi Panami. Czyli rumun czy polak mial tam tylko przyjechac do czarnej roboty na czas prosperity a jak nadchodzi bezrobocie to powinni zjechac tam z kad przyjechali. To sa eu prawa, ktorych angole nie chca zaakceptowac. Kto tu gorszy anglik czy niemiec ?. Niemiec napewno nie mysli inaczej od angola. A w kraju ktory nazywa sie Polska, gospodarka przejeta przez naszych.I tylko naszym bedzie dobrzesie zylo.Ot Taka to dola Goja.
↧